Wbrew pozorom zaprojektowanie opakowania, które przyciągnie potencjalnych klientów wcale nie jest proste. Opakowanie każdego produktu musi być bowiem nie tylko eleganckie i odpowiadające wizerunkowi danej marki, ale także musi zawierać szereg elementów, które producent ma obowiązek umieścić, mimo że klienci często wcale nie zwracają na nie uwagi.
Co nakazuje prawo?
Na projektowanie opakowań dla różnych typów produktów bardzo duży wpływ ma prawo obowiązujące w danym kraju. Na produktach spożywczych muszą być bowiem zostać umieszczone listy składników, informacje o alergenach czy też o kaloryczności. W przypadku towarów elektronicznych konieczne jest natomiast umieszczenie ostrzeżeń o potencjalnym zagrożeniu dla użytkowników w przypadku niestosowania się do instrukcji obsługi urządzenia.
Zamieszczenie tychże danych nie jest trudne w przypadku, gdy dany towar jest sporych gabarytów i ma duże opakowanie. Prawdziwym wyzwaniem dla projektantów opakowań jest umieszczenie ich na opakowaniach tak niewielkich jak paczka gum do żucia czy tubka kilkugramowego kremu pod oczy.
Wizerunek marki
Bardzo ważną kwestią wpływającą na sposób projektowania opakowań danych produktów jest też wizerunek marki. Inaczej wyglądają bowiem opakowania produktów kierowanych do młodzieży, a inaczej opakowania towarów przeznaczonych dla seniorów. Marka powinna też jasno określić, jakie wartości chce reprezentować – czy chce uchodzić za firmę rodzinną, tradycyjną, stawiającą na jakość, czy też za nowoczesną, stawiającą na innowacje i ciągły rozwój. Dla niedoświadczonych designerów kwestie te mogą wydawać się nieistotne, jednak mają one olbrzymi wpływ na to, jak klienci będą odbierać dane przedsiębiorstwo i czy zdecydują się na sięgnięcie po jego produkty.
Spójność to podstawa
Trzeba pamiętać, że projektowanie opakowań dla danej marki musi opierać się też na spójnych założeniach. Żaden klient nie sięgnie bowiem po towary danej firmy, gdy ich opakowanie będzie wyglądać inaczej za każdym razem. Konieczne jest więc określenie zasad, jakiej wielkości ma być logo marki, gdzie ma być ono umieszczone, jakie hasło ma reklamować dany produkt oraz jaki będzie kształt opakowania i z czego będzie ono wykonane. Udowodniono bowiem, że klienci nie czytają nazw produktów za każdym razem, a jedynie kierują się przy wyborze towarów charakterystyczną formą czy kolorystyką opakowania.
Badania wykazały, że odcień fioletu charakterystyczny dla jednej z czekolad, czy też prosty kształt butelki jednej z wódek produkowanych w Szwecji, są dla klientów tak czytelnym znakiem danej marki, że są oni w stanie rozpoznać dany produkt bez konieczności oglądania jego etykiety. Są to więc doskonałe przykłady tego, że perfekcyjnie zaprojektowane opakowanie może zapewnić produktowi doskonałą sprzedaż przez długie lata bez konieczności przeprowadzania pełnego rebrandingu.
Opakowaniowe faux pas
Podczas projektowania opakowań należy także pamiętać o kilku ważnych zasadach dotyczących rynku zbytu danego produktu. Inaczej należy bowiem zaprojektować pudełka czy etykiety towarów, które trafią jedynie na rynek europejski, a inaczej muszą wyglądać te, które rozpowszechniane będą również w krajach azjatyckich czy muzułmańskich. Choć początkowo wydaje się, że nie ma to większego znaczenia, niejednokrotnie okazało się, że zły dobór opakowania sprawił, że produkt świetnie sprzedający się w Europie, został wycofany ze sprzedaży np. w krajach arabskich.
Doskonałym przykładem faux pas popełnionego przy projektowaniu opakowania jest etykieta znajdująca się na słoiczku z posiłkiem dla niemowląt. Posiłki te były rozprowadzane w krajach afrykańskich o wysokim stopniu analfabetyzmu w ramach pomocy humanitarnej. Na słoiczkach widniała jednak uśmiechnięta buzia bobasa, co spowodowało, że społeczeństwo niepotrafiące czytać uznało, iż posiłek przyrządzony jest nie z warzyw, owoców i mięsa, ale… z małego dziecka.